Dwie drogi rozchodziły się w żółtym lesie.
Żal, że nie mogłem przebyć obu
- Samotny wędrowiec, którego w świat niesie.
Wpatrywałem się w pierwszą, stojąc u jej progu,
Jak skręca w oddali i w poszyciu znika. (R.Frost, fragment)
Niemiłowany
idę drogą,
Idę sam
jeden - bez nikogo,
Pełen
żałości i goryczy
Idę bez
celu sam i niczyj.
Złe
niepokoje serce pieką,
Dom
niedaleko, lecz daleko,
A ja tak
smutnie i ubogo
Idę bez
celu, idę drogą,
I
niepotrzebny już nikomu
Idę i wracam
- nie do domu (J.Brzechwa, fragment).
Co dzień,
gdy przejdziesz próg,
jest tyle dróg co w świat prowadzą
I znasz sto
mądrych rad,
co drogę w
świat wybierać radzą
I wciąż
ktoś mówi ci,
że właśnie
w tym tkwi sprawy sedno
Byś mógł z
tysiąca dróg wybrać tę jedną (W.Młynarski, fragment)